podjazdy
Poniedziałek, 21 września 2009
· Komentarze(0)
Kategoria rekreacja
wyciskałem z nóg ile się dało zwłaszcza pod górę po kamyczkach i szutrach. Czeka mnie wymiana opon. Niestety źle zostały ułożone fabrycznie i nie da się z tym nic zrobić - przy prędkości 50 miałem niezłą huśtawkę ( bicie kół)