Wieczorny wypad do toru kajakowego

Piątek, 11 grudnia 2009 · Komentarze(7)
Kategoria rekreacja
Można by było napisać że ekipa stała. Zbiórka pod smokiem o 18. Tam chwilkę poczekaliśmy na Roberta w związku z czym był czas na fotki.

WAWEL czekając na robin'a © MAXKAD


Most Dębnicki © MAXKAD


Plany były wielkie ale skończyło się tylko na dojeździe do Toru Kajakowego

Klasztor Kameduły © MAXKAD

Komentarze (7)

Najlepszego Marek w Nowym Roku - do zobaczenia na mtb maratonach ;)

quickstep1977 09:40 czwartek, 31 grudnia 2009

Pierwsze słabo opisałeś!

robin 07:57 poniedziałek, 14 grudnia 2009

ciekaw jestem czemu zdjęcia są w różnym rozmiarze choć nie zmieniałem rozdzielczości???

MAXKAD 12:47 niedziela, 13 grudnia 2009

Tak to na pewno wina tylko i wyłącznie DINO.

robin 15:01 sobota, 12 grudnia 2009

tak to na pewno jego wina

MAXKAD 13:35 sobota, 12 grudnia 2009

moja wina, moja? albo nie, DINO zawinił;]

darty24 11:30 sobota, 12 grudnia 2009

Plany? MI Darek powiedział, że tylko do toru - dalej bym nie pojechał bo brak czasu. Ale i tak było fajnie. Pozdrawiam

robin 10:46 sobota, 12 grudnia 2009
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa angie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]